BKS Chemik Bydgoszcz - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Wyszukiwarka

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 396, wczoraj: 545
ogółem: 2 345 028

statystyki szczegółowe

Aktualności

Kto strzela więcej goli ten wygrywa

  • autor: seba.t., 2010-09-25 13:34

Co z tego, że Chemik miał przewagę. To goście z Kobylina wyjeżdżali z Bydgoszczy szczęśliwi. Mimo, że przez ponad 90 minut BKS przeważał, przegrał 1:2. Oto szczegóły

Chemik do meczu przystąpił bez Bartka Rudzińskiego. Jego miejsce na środku defensywy zajął Radek Grodzki. W I składzie wybiegł też Jędrzej Florek. Kapitanem był Szymon Spychała. Wrzos i Szeremet zasiedli na ławce.

Mecz zaczął się dobrze dla bydgoszczan.  To oni przeważali. Nie mogli jednak  oddać groźnego strzału. Co jakiś czas groźnie robiło się po kontrach Piasta. Bramką zapachniało w 25 minucie. Jeden z zawodników Piasta wbiegł w pole karne.  Obok niego znalazł się Radosław Grodzki. Napastnik fantastycznie się zastawiał. "Rodzyn" nie mógł nic zrobić. Po chwili zawodnik gości padł w polu karnym. Wyglądało to jakby został powalony przez Grodzkiego. Karnego jednak nie było. Niestety. Co się odwlecze to nie uciecze. W pole karne Chemika wbiegł Tomasz Kempiński. Strzelił a piłka znalazła się w siatce bramki strzeżonej przez Andrzeja Retlewskiego. Mecz przypominał konfrontację z Lubuszaninem Trzcianka. Chemik atakował, utrzymywał się przy piłce, a rywal strzelał.

W przerwie trener Korecki dokonał dwóch zmian. Za Jędrzeja Florka wszedł Dawid Retlewski. Miejsce Jarka Jaworskiego zajął Jordan Bednarek.  Chemik zaatakował, lecz te ataki znowu nic nie przyniosły.  Po 10 minutach II połowy jeden z zawodników Piasta dośrodkował. Piłkę w kierunku bramki uderzył Jakub Pospiech. Ta odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki. 2:0! Tego nie spodziewał się nikt.

Chemik znowu ruszył pod bramkę Piasta. Tym razem udało się strzelić gola. Padł on dopiero w 72 minucie. Bramkarza głową pokonał Jakub Witucki. "Wito" w tym sezonie strzelił już 3 gole. Było jeszcze 18 minut. Niestety, to nie wystarczyło. Gorąco było w doliczonych 4 minutach. Po dośrodkowaniu blisko kopnięcia piłki był Dawid Paczkowski. "Paka" upadł, a piłka wyleciała na rzut rożny. Jednak piłkarze Chemika domagali się karnego. Do sędziego natychmiast podbiegli Retlewski i Paczkowski. Użyli kliku mocnych słów, przekleństw. Sędzia nie pozostał obojętny i pokazał Paczkowskiemu żółtą kartkę. Piłkę w narożniku ustawił Konecki. Dośrodkował, a najwyżej wyskoczył Paczkowski. Uderzył głową, a piłka przeleciała nad poprzeczką. Zamiast okrzyku radości, dało się słyszeć jęk zawodu. Sędzia zagwizdał po raz ostatni, a Chemicy złapali się za głowy.

Za tydzień Chemik zagra na wyjeździe. Rywalem- słabo spisująca się Włocłavia Włocławek.

 

A. Retlewski- Sarnowski, Paczkowski, Grodzki, Konecki- A. Kacprzak ( 75 Wrzos) , Jaworski ( 46 Bednarek), Witucki, Spychała (  65 Kot)  - Katerla, Florek ( 46 D. Retlewski)

żółte kartki: Grodzki, Paczkowski


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [997]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Wyniki

Ostatnia kolejka 30
Strażak/Wda II Przechowo 2:1 Chemik Bydgoszcz
Naprzód Jabłonowo Pomorskie 3:2 Gryf Sicienko
Mustang Ostaszewo 3:0 Start Pruszcz Pomorski
Piast Łasin 1:3 Pomorzanin Serock
Tor Laskowice Pomorskie 4:1 Drwęca Golub - Dobrzyń
Czarni Nakło 3:2 Pomorzanin Toruń
Sokół Radomin 3:4 Legia Chełmża
Unia Wąbrzeźno 3:1 Wisła Nowe

Ostatnie spotkanie

Chemik BydgoszczTor Laskowice Pomorskie
Chemik Bydgoszcz 4:0 Tor Laskowice Pomorskie
2015-05-30, 12:00:00
     

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Chemik na Facebooku

Losowa galeria

Czarni- Chemik 0:7
Ładowanie...

Herby

Herby wykonane przez TECO GRAPHIC STUDIO.