- autor: seba.t., 2010-05-19 19:28
-
Oto szczegóły.
W pierwszych minutach mecz był wyrównany. Później Chemik przejął inicjatywę, a Gwiazda co jakiś czas kontrowała. Dobre sytuacje mieli Katerla( jego strzał, po ładnym podaniu Szkaradka, minimalnie nad poprzeczką, a także Kot . Po jego strzale piłka uderzyła w słupek. Z dwiema bardzo groźnymi kontrami wyszła Gwiazda. Za pierwszym razem interweniował Zapała, po czym doznał kontuzji. Rozgrzewał się już nawet Grzegorz Kolmajer, lecz Łukasz dał radę grać. Zrobił bardzo dobrze. Po kolejnej kontrze kapitalnie wybronił strzał napastnika Gwiazdy. Mogło być 1:0 i tylko Łukaszowi zawdzięczamy bezbramkowy rezultat po pierwszej połowie.
Co Chemikom nie udało się w pierwszej połowie udało się w drugiej. Od początku nasi przeważali. Zamieszanie pod bramką wykorzystał Maciej Kot i strzelił na 1:0. Po faulu bramkarza, karnego wykorzystał Szkaradek. Najlepszy strzelec Chemika ma już 9 goli.
Warto odnotować, że gwiazda kończyła mecz w "10" po czerwonej kartce za dyskusje.
W sobotę mecz z Unią Wąbrzeźno
Zapała- Kowalczyk, Grodzki, Paczkowski, Wrzos(65 Przybysz)- Kacprzak, Rysiewski, Katerla( 55 Bednarek), Spychała(75 Jarzembowski)- Szkaradek, Kot( 70 Retlewski)