W sobotnim meczu klasy okręgowej piłkarze Chemika przegrali z Olimpią II Grudziądz. Ta porażka znacznie komplikuje sytuację chemików w tabeli.
Nie tyle mecz, co sam dzień już od początku nie układał się po myśli bydgoszczan. Na rozgrzewce przed meczem kontuzji doznał Przemysław Lengling i musiał go zastąpić Patryk Wojciechowski.
Olimpia II wystawiła wielu graczy z I-ligowym doświadczeniem - m.in. Huberta Kościukiewicza (przeszłość w Zagłębiu Sosnowiec) czy Adriana Rakowskiego (jeszcze jesienią w Zagłębiu Lubin). Od początku widać było, że grudziądzanie przyjechali do Bydgoszczy po zwycięstwo. Udokumentowali to już w 15. minucie, gdy po serii błędów bydgoszczan do siatki trafił Mateusz Górka. Chwilę później ten sam piłkarz podwyższył na 2:0, tym razem po rzucie karnym.
W II połowie chemicy odważniej zaatakowali, lecz nie przekładało się to na sytuacje. Jeszcze do 72. minuty wydawało się, że bydgoszczanie mogą coś jeszcze ugrać. Później Olimpia przystąpiła do ataków i zdobyła aż cztery bramki. W międzyczasie Adam Kardasz nie wykorzystał rzutu karnego.
Olimpia, przeważająca zarówno pod kątem fizycznym, jak i piłkarskim, wygrała zasłużenie, choć rozmiary zwycięstwa nie odzwierciedlają przebiegu spotkania.
Za tydzień chemicy zagrają z Rol.Ko. Jeśli chcą zachować szanse na awans, muszą wygrać.
28. kolejka klasy okręgowej (gr. I)
CHEMIK - Olimpia II 0:6
Chemik: Tatera - Grodzki (75' Płoszaj), Raszka, Rudziński, Jarzembowski - Kawałek, Tokarski, Tuszyński (57' Zaworski), Szurgot, Wojciechowski (65' Trzeciak) - Kardasz.
żółte kartki: Jarzembowski (dwie), Wojciechowski, Zaworski.
4
