- autor: seba.t., 2013-04-29 19:36
-
Po pięknym golu Jędrzeja Florka chemicy wygrali w sobotę z Drwęcą Golub-Dobrzyń 2:1. Co o spotkaniu powiedział jeden z jego bohaterów?
- Gratuluję, wygraliście już trzeci mecz z rzędu tej wiosny. Zgodzisz się chyba jednak ze stwierdzniem, że Drwęca była wymagającym rywalem.
Jędrzej Florek: Racja, był to ciężki mecz. Murawa niestety nie była najlepsza i piłka skakała. Przez długi czas gra toczyła się w środku pola, wyprowadzaliśmy mało akcji do przodu. Udało się jednak wygrać i z tego się cieszymy.
- Swój występ uwieczniłeś efektowną bramką.
- Dostałem piłkę i mocno uderzyłem. Był rykoszet, piłka wpadła i to najważniejsze.
- Przed Wami dwa ważne mecze - ze Strażakiem/Wdą II i Chełminianką. Jak się na nie zapatrujesz?
- Na pewno będzie bardzo ciężko. W dodatku straciliśmy Filipa Żurawskiego i to na pewno będzie duże osłabienie. Wierzę jednak, że będzie dobrze i zdobędziemy sześć punktów.
Rozmawiał Sebastian Torzewski