W trzecim wiosennym meczu chemicy odnieśli trzecie zwycięstwo. Tym razem nie przyszło ono łatwo, a bydgoszczanie komplet punktów zawdzięczają pięknej bramce, jaką w końcówce meczu zdobył Jędrzej Florek.
Trener Arkadiusz Glaza do boju posłał taką samą jedenastkę, jak w poprzednich dwóch meczach. W pierwszych minutach brakowało klarownych sytuacji, a momentami to niżej notowani gospodarze przeważali. W najgroźniejszej sytuacji doskonale spisał się jednak Mariusz Tatera, skutecznie broniąc w pojedynku sam na sam. Wśród chemików najbliżej zdobycia bramki byli Bartosz Rudziński i Damian Lewandowski, jednak główka kapitana zespołu była niecelna, a strzał pomocnika wybronił bramkarz Drwęcy. Do przerwy żadna bramka nie padła.
Drugą połowę obie drużyny rozpoczęły od mocnego uderzenia. W 51 minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Filipa Żurawskiego piłka przeleciała przez całe pole karne i trafiła do Patryka Wojciechowskiego. Ten spokojnie przyjął i dobił do pustej bramki.
Chemicy z prowadzenia nie cieszyli się długo. Już po minucie gospodarze skutecznie wymanewrowali ich obronę i wyrównali. W następnych minutach bydgoszczanie dążyli do zdobycia decydującej bramki, lecz nie tworzyli sobie wielu dobrych okazji. Większość zagrożenia powstawała po stałych fragmentach gry. Po jednym z nich, w 78 minucie, piłka trafiła przed pole karne do Jędrzeja Florka. Rezerwowy efektownym strzałem w samo okienko dał prowadzenie podopiecznym trenera Glazy.
W ostatnich minutach gospodarze ruszyli do ataków i byli blisko wyrównania. W dodatku Chemik musiał grać w osłabieniu, gdyż czerwoną kartkę ujrzał Żurawski. Drwęca stworzyła sobie kilka okazji, ale nie zdołała zdobyć gola. W ostatniej akcji świetnie na przedpolu interweniował Tatera. Po chwili sędzia zakończył mecz i Chemik odniósł trzecie wiosenne zwycięstwo.
Po tym spotkaniu zespół Arkadiusza Glazy plasuje się na 7. miejscu, a przed nim decydujący tydzień. W środę rywalem Chemika będzie Strażak/Wda II Przechowo, a w niedzielę liderująca Chełminianka.
CHEMIK – Drwęca Golub Dobrzyń 2:1
bramki: Patryk Wojciechowski 50’ Jędrzej Florek 78’
Chemik: Tatera – Żurawski, Rudziński, Szurgot, Grodzki – Jarzembowski (72’ Tokarski), Tuszyński (65’ Zaworski), Lewandowski, Wojciechowski – Szkaradek (89’ Kacprzak), Bruski (72’ Florek).
Żółte kartki: Rudziński, Bruski
Czerwona kartka: Filip Żurawski (kopnięcie rywala, 85’)