W pierwszym wiosennym meczu ligowym na Glinkach Chemik grał z Legią Chełmża, a losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszych trzydziestu minutach gry.
Trener Arkadiusz Glaza desygnował do boju identyczną jedenastkę jak przed tygodniem w Serocku. Tym razem dało to lepszy efekt i nie trzeba było długo czekać na bramkę. W 7. minucie Radosław Grodzki dośrodkował z rzutu rożnego, w polu karnym powstało spore zamieszanie, a najlepiej w tej sytuacji odnalazł się Tomasz Bruski, który skierował piłkę do siatki. W ten sposób napastnik Chemika potwierdził, że dobra forma strzelecka ze sparingów nie była przypadkiem i zdobył swojego drugiego gola w tej rundzie.
20 minut później Bruski zamienił się w asystenta. Szybki kontratak rozpoczął Patryk Wojciechowski, piłka trafiła do zdobywcy pierwszej bramki, a ten oddał ją Krzysztofowi Szkaradkowi. Wychowanek Chemika znalazł się w sytuacji sam na sam i pewnym strzałem podwyższył wynik. Po 27. minutach chemicy prowadzili 2:0 i kontrolowali przebieg meczu.
Legioniści rzadko podchodzili pod bramkę Mariusza Tatery, a gdy już do tego dochodziło, bramkarz Chemika bez problemu interweniował.
W drugiej połowie to goście przejęli inicjatywę, ale niewiele z tego wynikało. W dodatku popełniali oni proste błędy w wyprowadzaniu piłki, co przekładało się na kontry w wykonaniu Chemika. Po jednej z nich tuż nad poprzeczką uderzył Damian Lewandowski.
Chemicy mieli jeszcze okazje do podwyższenia rezultatu po akcjach rezerwowych Michała Kacprzaka i Jędrzeja Florka. Przyjezdni również mogli strzelić kontaktowego gola, ale w decydujących momentach brakowało im dokładności. W 85. minucie za faul drugą żółtą kartką (pierwszą otrzymał za wykonanie rożnego przed gwizdkiem sędziego), a w konsekwencji czerwoną otrzymał Radosław Grodzki. Wynik się jednak nie zmienił i mecz zakończył się zwycięstwem Chemika 2:0.
Po tym spotkaniu zespół Arkadiusza Glazy przesunął się na 8. miejsce w tabeli, wyprzedzając m.in. Legię. Za tydzień bydgoszczanie zagrają na wyjeździe z Drwęcą Golub-Dobrzyń.
CHEMIK - Legia Chełmża 2:0
bramki: Tomasz Bruski, Krzysztof Szkaradek
Chemik: Tatera - Szurgot, Żurawski, Rudziński, Grodzki - Wojciechowski (63' Tokarski), Lewandowski (70' Zaworski), Tuszyński, Jarzembowski- Szkaradek (81' Kacprzak) - Bruski (77' Florek)
Legia: Bukowski - Pawkin, Dittmann, Banasiak, Stołkowski, Walecki (76' O. Etmański), Kurek, Zieleniewski, Stolkowski, R. Etmański (46' Bukowski), Moś (46' Szprenglewski).
Żółte karki: Radosław Grodzki
Czerwona kartka: Radosław Grodzki (za dwie żółte, 85')