W meczu 5. kolejki ligi okręgowej Chemik Bydgoszcz pokonał 3:0 Pomorzanina Serock. Bramki dla chemików zdobyli: Grzegorz Kaniecki, Patryk Wojciechowski i Tomasz Bruski. Co ciekawe, wszystkie trafienia padły po uderzeniach głową.
Trener Arkadiusz Pruss zaskoczył nieco ustawieniem pierwszej jedenastki. Na środku obrony postawił na Grzegorza Kanieckiego, choć miał do dyspozycji czwórkę obrońców, która tworzyła linię obrony na początku sezonu, a w ataku dał szansę od pierwszej minuty Patrykowi Zimnemu, który w Wąbrzeźnie grał tylko dziesięć minut, ale zdobył gola. Obydwie decyzje personalne okazały się trafione. Kaniecki w drugim kolejnym meczu był niezwykle pewnym punktem drużyny, a Zimny pomimo braku sytuacji strzeleckich, był niezwykle aktywny i pożyteczny z przodu. Na ławce rezerwowych usiadł Damian Tokarski, który ma obite żebra po spotkaniu w Wąbrzeźnie.
Chemicy ustawili sobie spotkanie już w pierwszych 20. minutach. Bramka na 1:0 padła w 17. minucie. Jej autorem był Kaniecki, który wyskoczył najwyżej do dośrodkowania z rzutu rożnego autorstwa Patryka Zaworskiego i umieścił piłkę w siatce po uderzeniu głową. Cztery minuty później było już 2:0. Tym razem kapitalną pracę wykonał Maciej Jarzembowski. Prawoskrzydłowy najpierw wywalczył - wydawało by się straconą już - piłkę, by następnie ograć dwóch obrońców i dośrodkować wprost na głowę Patryka Wojciechowskiego, który wykończył akcję strzałem głową. W pierwszej odsłonie na uwagę zasługuje zdecydowana przewaga chemików w walce o górne piłki, szczególnie w polu karnym Pomorzanina. Dobrą interwencję popisał się też Dominik Ostrowski, który zatrzymał szarżującego napastnika gości odważnym wyjściem z bramki.
W drugiej połowie Chemik nie zachwycał. Naszej grze brakowało płynności, ale na tle Pomorzanina byliśmy zespołem dojrzalszym i o większych umiejętnościach. Udokumentował to w 69. minucie Tomasz Bruski, który przełamał się po kilku meczach niemocy. Napastnik wykorzystał kapitalne dośrodkowanie z prawego skrzydła autorstwa Michała Kacprzaka i ustalił wynik spotkania.
Chemik:
Dominik Ostrowski - Kamil Trzeciak, Bartosz Rudziński, Grzegorz Kaniecki, Paweł Ozner (48' Albert Maciejewski), Maciej Jarzembowski (79' Bartłomiej Bonk), Damian Lewandowski (48' Damian Tokarski), Patryk Zaworski, Patryk Wojciechowski, Tomasz Bruski, Patryk Zimny (64' Michał Kacprzak)
Żółte kartki:
Lewandowski, Ostrowski
Bramki:
Kaniecki 17', Wojciechowski 21', Bruski 69'